Category

Śmietnik

Uwaga!

By | Śmietnik | 6 komentarzy
Maleńki post organizacyjny. Od dziś przybywa mi nowa zakładka- Celebrytka.
Zakładka to skutek mojego lenistwa i wygodnictwa. Przerzuciłam mojego pierworodnego bloga na Pudernicę, bo lubię mieć wszystko w jednym miejscu.
Teraz możecie czytać, śmiać się i płakać w jednym miejscu.
Mam nadzieję, że ten pomysł Wam się spodoba, a jak nie to trudno- tak już zostanie 🙂
Tyle.
Idę 🙂

Seks, przemoc, władza, narkotyki i pieniądze!

By | Śmietnik | 20 komentarzy
Wlazłam se ja, proszę ja Was, do tych guglowych analiz i znowu wyszperałam ciekawe słowa kluczowe.
To w jaki sposób ludzie odnajdują mój blog jest dla mnie niesamowitym… hmmm szokiem? Ciekawostką?
No, ja pierdzielę- musicie to zobaczyć, bo ciężko określić moje uczucia hehe 😀
(Pisownia oryginalna).

Szok niedowierzanie miliony pytań bez odpowiedzi

No szok proszę Państwa, mój blog szokuje i wyrywa z gumofilców. Mimo wszystko czasami odpowiadam na jakieś pytania 😉 

(szok) już. nigdy. nie. będziesz. używał. tego. szamponu

oraz

już tego szamponu nie będziecie używać filmik na karku coś wyszło

Ludzie ciągle w szoku. Serio aż tak Was szokuję? Domyślam się, że te słowa kluczowe dotyczą pewnego filmiku, który krąży po fejsie. Typ z jakąś gałką muszkatołową na szyi. Swoją drogą nie ogarniam ludzi, którzy włażą w takie linki i jeszcze szukają informacji w necie na ten temat. Ogarnijcie się! 

konkurs na darmowy zabieg uszu  lipiec 2014

Zabieg uszu? Ale, że co ktoś chce sobie uszy doczepić, spłaszczyć, obciąć czy po prostu wydrążyć miód? 

czy slesy są złe?

Jak ze wszytkim- są złe i dobre. Te dobre, mieszkają w domku z kaczych piórek i przeprowadzają staruszki przez ulice. Te złe, mieszkają na mokradłach i robią na złość ludziom- podrzucają małe klocki lego gdy wstają z łóżka i celują naszym małym palcem w kant drzwi żeby zabolało. Tę kwestię mamy wyjaśnioną. 

cellulit widoczny tylko przy ciemnym świetle

Jak dla mnie sprawa jest prosta- do ludzi wychodzimy, w przeciwieństwie do wampirów, kiedy światło słoneczne ma okazje rzucać na nas swoje światło i po kłopocie. Najlepszy sposób na walkę ze skórką owocową 😀 

lubrykant jak wygląda

Noooo zaczyna być ciekawie! Lubrykant wygląda jak lubrykant, nie wygląda jak mąka ani jak mleko- to chyba logiczne? Serio ktoś szuka takich rzeczy w necie i jeszcze do tego trafia tym sposobem na mojego niewinnego blogaska? Łooo ja pierdolę 😀 

leciutkie porno

Hehe foteczka leciutkiego porno ze specjalną dedykacją dla szukacza- mam nadzieję, że to leciutko zaspokoi Twoje zapędy Ty niedobry trzynastolatku 🙂
Lubiszzz to sssss…karbie! 😀 

Nagie laski

Ciężko będzie jakąś znaleźć na moim blogu, ale skoro jest na to zapotrzebowanie- przemyślę jeszcze tematykę mojego bloga, albo dodam jakiś dział specjalnie dla moich słodkich napaleńców hehe. Pierwsza naga laska już teraz!

fotka zdymki szmata? cycki

Och! Szukacz widzę jakieś napięcie przeżywa. Wewnętrzne rozdarcie- sam nie wie czego chce, ten znak zapytania w środku, ten szał umysłu. Zdymki…z dymki to można sałatkę zrobić,albo z dyńki komuś pociągnąć- ciężko wejść w resztki rozdygotanej psychiki autora. Szmata, cycki…cycki…może pierś z kurczaka na przykład? To by się zgadzało z dymką, bo pierś kurczęca i cebulka to dobre rozwiązanie. Ale co ze szmatą? Hmmm…kochani, mój blog nie jest kulinarny- serio! 

siedziałem z esesmanami

Tutaj odsyłam do nagich lasek, bo jeśli szukacz siedział z esesmanami to musi być w tym momencie w słusznym wieku. 

kalison

Kalisony, kalisony lubią je mężowie i lubią je żony! Po kalisonach mnie poznajecie tzn. wyszukujecie. Czuję się taka rozpoznawalna i popularna oj oj zaraz się posikam. Przede mną kariera, wygryzę Wojewódzkiego z tvnu, Maxa Kolanko z Ameryki i Pluskówną z blogosfery. Ścianki, blichtr, przepych, celebrytyzm i darmowe hamburgery w Maku… A wszystko dzięki kalisonom! 

wysmarkałem gluty przez okno

Chwalisz się czy żalisz? Ale przez okno w pokoju? W pociągu, a może wersja hard- z samolotu? A żeby Ci tak wiatr z przeciwnego kierunku zawiał choooju! Ale by Ci bryznęło po chapie! Kultury byś się nauczył momentalnie! 

narkotyki tabletki w kształcie żółtych granatów zdjęcie działanie

Ho ho ho mój absolutny faworyt!
Niestety muszę przyznać, że z chemii orłem nie byłam i sama chyba nie stworzę raczej takiego trzepacza, ale miło, że ktoś wierzy w moje umiejętności. Nie wiem też jakby miały działać takie tabsy, ale jeśli uda mi się je wynaleźć, to obiecuje, że będą po zażyciu tak łeb kancerować, że się ćpać Wam odechcę i nawet Monar nie będzie potrzebny ćpuny cholerne!
A dam granata na dokładkę, bardziej żółtego nie znalazłam.
Szok i niedowierzanie…serio tak znajdujecie mojego bloga? 😀
Tyle w temacie 😀

Coming out, wielki powrót i niespodzianki :)

By | Śmietnik | 29 komentarzy
Ostatnio zaczęliście się o mnie martwić, bo na chwilkę zniknęłam. Już powoli wracam do żywych. Nie było mnie, bo porwały mnie kosmity i wykorzystały do remontu, pisania podań, pracy i sprzątania. Na szczęście uciekłam z tego statku i jestem w trakcie powrotu na Ziemię. Właśnie udało mi się złapać trochę internetu i połączyłam się z ludzkim światem. Teraz swobodnie lecę i do Was piszę. Musicie wiedzieć, że kask od Red Bulla jest trochę przyciasny, ale może to tylko takie wrażenie, bo z ciśnieniem jest tu trochę inaczej. Z moją głową będzie jeszcze ciekawiej po tej przygodzie, możecie zacząć się bać 😉
No i jak już złapałam wi-fi fi-fi, to pacze, pacze i nie dowierzam- dużo nowości u mnie. Ale po kolei. Dziś będzie coś na rozluźnienie. Żadne tam narkotyki! Herrbata zaprosiła mnie do pewnej zabawy TMI czyli To Much Informations, czy jakoś tak 😉 Lubię takie durne zabawy i podobnie jak Herrbatce kojarzą mi się ze Złotymi Myślami z dzieciństwa. Złote Myśli to był taki Ask w wersji Demo, moi młodsi czytelnicy 😉
To jak jedziemy z tym koksem, nie? 🙂

1. Co masz na sobie?
Pytanie jak od jakiegoś napaleńca 😀 Niewiele mam na sobie, bo jest kuresko gorąco, więc po co przywdziewać strojne szaty kędy ukrop z nieba lejąc się przyozdabia me ramiona?

2. Czy kiedykolwiek byłaś zakochana?
A jak!

3. Czy kiedykolwiek miałaś dramatyczne zerwanie?
Najdramatyczniejsze zerwanie to było jak sobie ścięgno zerwałam w palcu, właściwie to ucięłam. Nie polecam nikomu.

4. Ile masz wzrostu?
Tyle co zarostu, czyli nie za wiele. Jakieś 163 cm jak se włosy natapiruję 😀

5. Ile ważysz?
A z 50 kg, tak w sam raz.

6. Jakieś tatuaże?
A i owszem dwa. Jeden malutki na stopie, drugi ciut większy- od uda, przez pół pleców, po szyję.

7. Jakiś piercing?
Oczywiście, kilka- nos, język, dolna warga, pępek i uszy- ale to się chyba nie liczy.

8. OTP? (one true pairing) Ulubiona para filmowa/telewizyjna?
Wellman lubię i Prokopa. Ale najlepszą parą była bym ja z jakimś Klunejem czy coś 😀

9. Ulubiony program (serial)?
Family Guy, różne amerykańskie szity typu chodzące trupy, aroły i inne. Ale Rodzinka Griffinów to absolutnie coś świetnego i na poziomie 😀

10. Ulubione zespoły?
Zespół pieśni i tańca z Sitańca.

11. Za czym tęsknisz?
Za wolnym czasem, kurwa 😀

12. Ulubiona piosenka?
Nie mam, ulubieńcy mi się zmieniają. Ale to badziewie mnie śmieszy, teledysk jest porywający 😀

13. Ile masz lat?
26.

14. Znak zodiaku?
Wodniczka.

15. Czego szukasz u partnera?
Czasem drobnych do wózka w Lidlu 😀

16. Ulubiony cytat?
Bądź dla innych taki, jak byś chciał, by inni byli dla Ciebie! (własne, tak wiem jestem geniuszem 😉 ).

17. Ulubieni aktorzy?
Jason Statham daje radę i jeszcze Vin Diesel, czy tam LPG 😀

18. Ulubiony kolor?
Każdego dnia inny.

19. Głośna muzyka czy cicha?
Średnia, ale to zależy od okoliczności.

20. Gdzie idziesz gdy jesteś smutna?
Na drzewo ze sznurem, ale mi się smuteczki nie zdarzają. Najwyżej się wkurwić mogę 😉

21. Jak długo zajmuje Ci prysznic?
Nie mam prysznica, ale nie, że się nie myję. W wannie lubię poleżeć 🙂

22. Jak długo zajmuje Ci przygotowanie się rano?
Zależy na co się przygotowuję. Ogólnie nie lubię pośpiechu.

24: Co Ci się podoba u płci przeciwnej?
Dupka 🙂 Bo fajny tyłek, jest fajny 😀

25. Co Ci się nie podoba u płci przeciwnej?
Przerost mięśni nad mózgiem.

26. Powód dla którego zaczęłaś pisać bloga?
Za dużo głupot pierdoliłam to zaczęłam pisać, chociaż nikogo do słuchania nie zmuszam 🙂

27. Czego się boisz?
Głębokiej wody.

28. Kiedy ostatnio płakałaś?
Nie pamiętam. Chłopaki nie płaczą 😛

29. Kiedy ostatnio powiedziałaś ze kogoś kochasz?
Wczora z wieczora.

30. Co oznacza Twój blogowy nick?
Niewyparzona, to kurwa ni chuj nie wiem ja pierdolę. A Pudernica, bo taka ze mnie pudernica- lubię w kosmetykach się pobabrać i takie tam 🙂

31. Ostatnia przeczytana książka?
Jakaś Saga z północy, wczoraj na leżaczku takie leciutkie książki sobie podczytywałam.

32. Książka, którą aktualnie czytasz?
Patrz punkt wyżej.

33. Co ostatnio oglądałaś (serial TV)?
Z seriali? Jakaś nowość “Ostatni statek” albo coś takiego, o epidemii i trupach- polecam.

34. Ostatnia osoba, z którą rozmawiałaś?
Koleżanka.

35. Relacja między tobą a osobą, której ostatnio wysłałaś sms?
Jak najbardziej miłe relacje 😉

36. Ulubiona potrawa?
Ja lubię jeść. Żre jak świnia. Wszystko i dużo, całe szczęście idzie w cycki. Tylko mleka nie tknę, bleee. Czujecie to? Mleko z tego cycka krowiego leci, cyc w kupie unurany, coś tam zawsze w mleczko wpadnie bleee 😀

37. Miejsce, które chcesz odwiedzić?
Ho ho, dużo tego. Jestem włóczykijem, uwielbiam się przemieszczać, takie cygańskie dziecko.

38. Ostatnie miejsce w którym byłaś ?
Chodziłam sikać do kibelka, liczy się ?

39. Czy ktoś Ci się teraz podoba?
Teraz to mam swój ryj w zasięgu i tak, podoba mie się 🙂
A teraz czas na wielki kamingałt! Uwaga, fanfary, poznajcie mnie Pudernicę we własnej osobie! Czy ta twarz brzmi znajomo?! 😀

Oto ja! Po raz pierwszy ujawniam moją facjatę 😉 Szok, niedowierzanie, miliony pytań bez odpowiedzi! Ludzkie dramaty- to cała ja!

40. Ostatni raz kiedy pocałowałaś kogoś?
Wczoraj.

41. Kiedy ostatnio ktoś Cie obraził?
Mnie się nie da obrazić.

42. Ulubiony słodki smak?
Nie lubię słodyczy, ale owoce lubię, więc wszystkie owocowe smaki mnie cieszą. Malina, ananas, wiśnia, czereśnia i takie tam mmm 🙂

43. Na jakich instrumentach grasz ?
Na żadnych, jestem ułomem muzycznym i kaleką dźwiękową.

44. Ulubiona część biżuterii ?
Kolczyki, ale te w dziwnych miejscach na ciele. W uszach mam kilka dziurek, ale ciągle zapominam coś tam wsadzać.

45 . Sporty, które uprawiasz?
Tu zerżnę od Herrbatki, bo tak jak ona lubię biegać do lodówki po browara. Nie lubię się przemęczać. Ostatnio wpadłam na pomysł by kupić rower i chyba se kupię, bo czemu by nie.

46. Jaką piosenkę ostatnio śpiewałaś?
Jestem inwalidą muzycznym. Nie gram, nie śpiewam, czasami gwiżdżę. Mój śpiew to coś jak głos zarzynanej owcy, więc oszczędzam tej przyjemności społeczeństwu.

47. Ulubiony tekst na podryw ?
Ja takich rzeczy nie potrzebuję, nikogo nie podrywam. Ale myślę, że najskuteczniejszy tekst to tekst Misia Pushupka- ” Hej, lala! But Ci się rozpierdala! “. soł słittt 🙂

48. Czy kiedykolwiek użyłaś tego tekstu?
Jasne, zawsze tak krzyczę za dziewczynami na mieście, niestety bez BMW mam utrudnione zadanie z tym podrywem 😀

49. Z kim ostatnio przebywałaś w wolnym czasie?
A co to jest czas wolny?! 😀 Z nie-mężem .

50.Kto powinien odpowiedzieć na te pytania?
Zdrowi, chorzy, kaleki i dzieci, mężczyźni, kobiety, psy i koty. Kto tylko zechce 🙂 Tym razem robię wyjątek- dajcie link do bloga, jeśli pojawi się u Was ten TAG. Lubię takie rzeczy pisać i czytać. Możecie też odpowiadać w komentarzach.

No i powróciłam na Ziemię, jebłam na pustyni, aż miło i szykuję dużooo niespodzianek. Dziś była pierwsza mój ryj!
Buziaczki- gówniaczki :*

Stare gluty w oku geja

By | Śmietnik | 12 komentarzy
Nie mogłam się opanować, no nie mogłam 😀
Miałam dziś nie pisać, bo jest takie piekło i gorącota, że nie jestem pewna czy mi palce w dobre klawisze z literkami trafiają 😀 Ale jak weszłam na goglowego analizera i zobaczyłam słowa kluczowe, to pomyślałam, że się z Wami podzielę moim odkryciem 😀
Dam też fotkę jakąś zupełnie z dupy, ale łyso tak z samymi literami. No to wrzucę fotkę z nad Jeziora Białego, moją oczywiście. Wrzucam jezioro, bo akurat tam mój zad chciałby się znaleźć w ten upalny dzień 😉

Przejdźmy do tego co odkryłam dosłownie przed momentem 😉 Tamtaratam fanfarrrryyy !

aloesa porn.com

hmmm…odkryłam jedynie człowieka, który nazywa się Aloes Kelusak. Gejowska gwiazdeczka. Gejów lubię, ale fanem tego Aloesa nie jestem 🙂 Jednak wolę nagie laski, niż nagich gejów…

ciągnące gluty w oku

Glut to glut. W nosie pewnie jakieś bym znalazła. Ale w oczach? Nigdy nie przyszło mi do głowy żeby wysmarkać się oczami. Może czas to zmienić? W oczach to chyba śpiochy? Ale czy śpiochy to poprawniejsza poprawność niż gluty? Nie wiem… pies go trącał 🙂

cydr włosy

No dobra, było w poście o włosach nadmienione, że kupiłam cydr. Ale żeby go lać na włosy? Jeszcze nie oszalałam. Po pierwsze alkohol wysusza, a po drugie co ważniejsze- szkoda alkoholu. A już na pewno cydru, za który zapłaciłam jak za zboże i to za małą flaszeczkę. Polecam alkohol tylko do kuracji wewnętrznych 😉

ile trzyma się henna na braciach

Otóż wyobraźcie sobie, że nie wiem. Mam brata. Jednego. Ale bałabym się sprawdzać ile będzie się na nim trzymać henna. Raz, że mój brat to chłop jak dąb i raczej by mu się moje doświadczenia nie spodobały, a dwa, że nie jestem przekonana, że chodzi o mojego brata. Przecież bracia są różni, tylko Matka jest jedna! A może chodziło o ten zespół Bracia? Jeden to blondyn, więc chyba henna jest mu zbędna, chyba, że bezbarwna. Drugi umaszczenie ma ciemne i włosy w niezbyt dobrym stanie (przyjrzałam się z bliska). Ale do takich zniszczonych włosów polecałabym olejowanie, henna w drugiej kolejności.

jak nie malować włosów podkładem

A tutaj, to akurat prosta sprawa! Polecam podkładu używać na twarz, a nie na włosy! I włala!

monika+foto

Jeśli jest jakaś Monika na sali, proszę o fotki i wyślemy nieszczęśnikowi mailem to czego szukał. O ile się zgłosi. No i nie wiadomo jaki rodzaj fotek jest pożądany. Może samojebki, może toples… Kto wie, kto wie…

Podkład natalii siwiec

Ciężko powiedzieć jaki podkład ma Natalia. Może kolejowy, a może prefabrykowany podkład posadzkowy. A może chodziło o ten na twarzy, którym nie powinno się malować włosów? Jeśli tak, to nie wiem, ale Siwiec to niezła drzazga. No może troszkę poprawiona, ale na ulicy obejrzałabym się za nią 😉

stara pudernica

No wiecie co? Nie jestem stara, może nie jestem już nastolatką, ale kurwa stara nie jestem! W zeszłym roku opalałam się w moim ogródku, zaczaiło się dwóch chłopców, tak na oko może dziesięcioletnich. Stali  tuż za ogrodzeniem. I słyszę ich rozmowę. Jeden mówi- “te patrz nawet ładna”, a drugi na to- “e, chodź idziemy, może i nie brzydka, ale jaka stara”. W tym roku opalając się w ogródku krążył nade mną dron. Z kamerką oczywiście. To może jednak jeszcze nie jestem taka stara?
Tośmy się pośmiali, a teraz idziemy się wachlować, bo zaraz wyciągnę kopyta.
A Wy macie na swoich blogach jakieś dziwaczne wyniki wyszukiwania? Pochwalcie się swoimi odkryciami, lubię się pośmiać 🙂

Liebster Blog Award- zabawmy się :)

By | Śmietnik | 20 komentarzy
Zostałam nominowana przez Magnolię do Liebster Blog Award.
Chciałabym podziękować za to wyróżnienie mojemu Mężowi, który moim mężem nie jest, Mamie, która jest moją mamą, kotu Januszowi, który jest moim kotem… A nie, moment- to przygotowałam na okazję odebrania Oscara. Ale to musi poczekać, bo “mój” film jeszcze jest przed premierą. Poza tym premiera najpierw w Polsce, a ja byłam tylko statystką, ale co se będę jak se mogę 😉 Nawet kwestię mówioną miałam, taka ze mnie Celebrytka (tak, podsyłacz do mojego drugiego bloga 😉 ). A jakby ktoś chciał wiedzieć to zagrałam w TYM filmie. Najpierw “G-Roy”, potem Holiłut, achhh 😀
Wracając do Liebster Blog Award…
 Zasady.
„Nominacja do Liebster Blog Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę”.
Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia.
Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała.
Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz je o tym) oraz zadajesz im 11 pytań.
Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował”.

Pytania, które dostałam i moje odpowiedzi.

 
Sukienka czy spódnica?
O masz. Lubię i spódnice i sukienki. Co złapię to założę. Podobnie jak każdego dnia mam inny ulubiony kolor, tak i każdego dnia zakładam co innego. Latem kiecki, sukieneczki lub krótkie spodenki. Kiedy jest chłodniej jakieś getry ( legginsy to w Ameryce noszą, ja myślę po polsku, więc piszę po polsku  😉 ). Czasami jakieś sztywniejsze kalisony zapodam, ale ogólnie jestem ekshibicjonistką tak troszkę i nogi światu pokazywać lubię 😉
Paznokcie, sztuczne czy tipsy?
Z racji, że jestem leń to raz w miesiącu zapodaję żel na naturalną płytkę moich paździorów i z głowy. Jak mnie najdzie to pomaluję lakierem, ot tajemnica.
 
Tusz, czarny czy brązowy?
Czarny! No gdzie brązowy? W brązowym wyglądałabym jak Koń Rafał, bo konie chyba mają brązowe rzęsy, nie?
 
Wieś czy miasto?
Jestem ze wsi i jestem z tego dumna. Mieszkam w mieście (powiedzmy, że to miasto to Zombieland ). Nigdy nie chciałabym mieszkać w jakimś wielkim mieścisku. Z racji, że nie jestem wymagająca- mogą być przedmieścia Miami, albo chałupa na Krecie z plażą zamiast ogródka.
 
Mężczyzna w swetrze czy bluzie?
Może być w swetrze, może być w bluzie. Oby nie w sandałach i skarpetach.
 
Tatuaż u kobiety, tak czy nie?
Jako, że mam malunek na połowę pleców i połowę nogi to jestem na tak!
 
Za 5 lat będę…
Już za cztery lata będę mistrzem świata. Jeszcze nie wiem w czym, ale będę. Za pięć lat więcej czasu będę spędzać na wakacjach niż na pracy, bo dlaczego nie? Widzę przed sobą świetlaną przyszłość 😀
 
Latem zawsze….
Latem zawsze piję zimne piwo, łapię promienie słońca. Zbieram energię na zimę. Lubię poleżeć plackiem i pozwiedzać co się da. Uwielbiam wdychać parne powietrze po burzy i patrzeć w rozgwieżdżone niebo. Uwielbiam lato!
 
Nigdy bym nie…
Nigdy nie mów nigdy! W moim przypadku wszystko jest możliwe.
 
Jaki kraj chciałabyś zobaczyć?
Hoho dużo tego.. i ciągle coś się zmienia, a lista wydłuża. I to nie jest tak, że tylko chcę, ja to zrobię prędzej czy później. Grecja, której pragnęłam od wczesnego dzieciństwa- zaliczona. Teraz czas na Hiszpanię, Portugalię,Turcję, Dominikanę, Japonię, Dubaj, USA i kawałek Ukrainy (kiedy sytuacja się uspokoi) Czarnobyl i Krym. Ameryka Południowa i wszystkie małe, urocze wysepki świata…Pewnie zaraz jeszcze coś mi się przypomni 😀
 
Jaką książkę polecasz?
Każdą. Bo każda coś w sobie ma. Warto czytać. Ja pożeram najwięcej książek latem na leżaczku w ogrodzie.
Ale się wynurzyłam hoho 🙂
Chciałabym nominować kilka blogów, a właściwie blogerek. Jako, że jestem nowa w tym świecie to nie wiem, w którym momencie blog jest mało popularny, a kiedy zaczyna być ekskluzywnym czytadłem. W związku z moim zagubieniem nominuję te blogi, które znam i lubię. Mam nadzieję, że nie spalę się w piekle za takie nagięcie reguł 😉

And the winner issssss…

  • https://poradymamykasi.pl/#sthash.VcROIyoz.dpbs
  • https://wodcieniachfioletu.blogspot.com/
  • https://wyznaniakosmetoholiczki.blogspot.com/
  • https://czarnulkaablog.blogspot.com/
  • https://ordinaryandbeauty.blogspot.com/
  • https://w-mojej-kosmetyczce.blogspot.com/
Kurcze, niech będzie tyle, bo mi się myśleć nie chce 😉 Oczywiście nominacje, nominacjami, ale myślę, że każdy może odpowiedzieć na moje pytania.
A oto zestaw pytań ode mnie.
  1. Jaki jest Twój ulubiony kolor? Opisz go bez nazywania 🙂
  2. Gdybyś była zwierzakiem, to jakim i dlaczego?
  3. Jaka była Twoja najzabawniejsza wpadka?
  4. Czego nie lubisz na blogach?
  5. A co na blogach lubisz najbardziej?
  6. Wakacje Twoich marzeń…
  7. Gdybyś była super ekstra hiper bohaterem to kim byś była i jaką moc byś miała?
  8. Od czego zaczęło się Twoje blogowanie?
  9. Jakie masz najlepsze wspomnienie z dzieciństwa?
  10. Co najbardziej lubisz w sobie?
  11. I jak wypadłam z moimi pytaniami? 🙂

Zapraszam do zabawy wszystkich chętnych, możecie pisać w komentarzach, lub na swoich blogach. Uwielbiam takie rzeczy czytać 🙂

Pudernica i jej miesięcznica :D

By | Śmietnik | 18 komentarzy
Fanfary poczęły wygrywać radosną melodię obwieszczając moją pierwszą miesięcznicę w świecie blogowania o kosmożyciu.
Bloga o kosmetykach miałam w głowie od dawna. Ale jakoś nie mogłam zebrać się w sobie. Pisałam o czym innym i gdzie indziej. Teraz to gdzie indziej również jest na bloggerze. Więc jeśli ktoś chce poczytać o czymś głębszym niż dno butelki po balsamie zapraszam —> tu se naciśnij . W każdym razie pisałam głupoty o kosmetykach gdzie indziej i Baby, takie fajne Baby kazały pisać bloga 😉 To piszę.

O kosmetykach coś tam wiem, prawie dwa lata pracowałam jako kosmetyczka w salonie, ale to inna historia. Coś tam wiedzę rozwijałam i wbrew pozorom jestem w pełni rozwinięta, choć prawdopodobnie jakieś defekty w mózgu mam 😉
Nie lubię pisać o sobie, z resztą to nie istotne.
Zakładając tego bloga liczyłam na jakieś max 600 wyświetleń w pierwszym miesiącu, a tu kurka wodna w tym momencie patrzę i nie dowierzam- 16,007 wejść! Jaja jak berety, tyle to ja miałam w planach w rok osiągnąć, ale jest mi niezmiernie miło, że jednak stało to się szybciej. Już nie wspomnę, że ktoś wyświetlał kilkukrotnie mojego bloga w Wietnamie czy Kongo 😀 (Btw. Pozdro dla Was 😉 ).
Większość odbiorców jest w wieku 25-34 lata, również jest mi miło, bo także znajduję się w tym przedziale. Oczywiście czytają też gorące osiemnastki i ryczące sześćdziesiątki ( bez obrazy 😉 ).
Na pierwszym miejscu plasuje się województwo mazowieckie, później lubelskie (moje) oraz śląskie.
Najwięcej osób, bo aż 2492 przeczytały post o oszukańczym tytule 7 cm przyrostu w miesiąc! czyli, że media i manipulacja to dobry pomysł 😀
Cóż więcej mogę rzec… Dziękuję, że chcecie mnie czytać i wiedzcie, że nigdy się nie zmienię 🙂 Dziękuję serdecznie za miłe komentarze! A propos niemiłych i tych zupełnie z dupy wyjętych informuję, że nie odpisuję na nie od dziś 🙂 Jak stwierdziła pewna Weronika, która ma niesamowitą  córkę i równie wspaniałego syna- liczba hejterów jest miarą popularności 😉 Kochani hejterzy- nie będę kasować czy blokować Waszych komentarzy- niech naród się pośmieje z Waszych ułomności 😀 A w rozmowy już z Wami nie wchodzę, bo szkoda mojego cennego czasu na bezowocne dyskusje- z głupszym się nie dyskutuje, jak mawia moja Babcia.
Tyle mojego bezsensownego podsumowania czas się pochwalić 😀
Wylazłam proszę ja Was dzisiaj na miasto, bo słońce sikało złotym deszczem promieni na moje zadupie. Dzieciaki na wagarach to i ja olałam robotę i obskoczyłam kilka punktów w mieście. Straciłam trochę kasy, nakupowałam ciuchów, ale tu ich chyba nie będę wstawiać, chyba, że kiedyś poszerzę bloga o stylóweczki jak Tuskówna haha 😉
Kupiłam kilka kosmicznych kosmetyków, które mam zamiar katować.

Lakier do paznokci i żurawinowy balsam do ciała. A także maska na kłaczory (te na głowie ofc). Akurat maskę kupiła mi niezwykle miła Patrycja, która zaliczyła Hebe w Lublinie, a ja dałam jej cynk, że Kallos po 7,99 😉

I coś na włosy oczywiście 😉 W mieście pojawiła się nowa drogeria Jawa, którą zwę Zjawą i znalazłam tam jakieś Marionowe bajery. Ampułki 7 efektów, laminowanie i coś co ma grzać w łeb i wspomóc włosy 😉
Jak tylko upapram się wszystkim dam znać co działa, co nie działa i czy nie oblazłam ze skóry lub nie wyłysiałam.
Tyle ze mnie na dziś.
Pozdro 😉

Heloł hir!

By | Śmietnik | No Comments

Siemaneczko. Dzisiaj krótki post celem wyjaśnienia co ja tutaj robię. Siedziałam wcześniej na onecie, ale było mi tam ciasno, więc skserowałam wszystko i wrzuciłam tutaj. Nie jest to może wyszukany sposób na przeniesienie bloga, ale tak umiałam 😀
Od dziś siedzę tu i nikt mnie nie przegoni (prawdopodobnie…) 🙂
Pozdro i do spisania 😉

51 FUCKtów o mię :D

By | Śmietnik | 2 komentarze
Jako że celebryci muszą być na topie (tym bardziej celebrytki), bo inaczej na topie przestaną być, dołączam się do radosnej zabawy w 50 faktów. A tak na poważnie, to lubię czytać takie wynurzenia, więc i ja dorzucę swoje  gówniane fakty po faktach. Nie będę małpować, wrzucę 51 faktów hęhęhę :D
1. Burze, pioruny i gradobicie- lubię, szczególnie nocą.
2. Jako Wodnik irytuje mnie głęboka woda (przecież nie powiem, że się boję, bo ja nie wiem co to strach fak jeee ). Ale wodę lubię, po cycki, wyżej nie koniecznie. Chyba, że by mnie ktoś wsadził do wody głową w dół, wtedy „po cycki” jest błędną miarą.
3. Mleka nie wypiję, żeby mnie na kole mieli łamać, wątróbka też mnie nie przekonuje. Za to smalec, śledzie, cebula, seta i galareta- niebo w gębie.
4. Najbardziej irytuje mnie narzekanie i głupie sentencje na fb.
5. Ja?! Optymistka.
6. Za słodyczami nie przepadam, kostka czekolady wystarcza mi na pół roku.
7. Gęba mi się nie zamyka, gadam, opowiadam, na każde słowo mam sto zdań do powiedzenia. Jednak wszelkie tajemne tajemnice pozostają u mnie  na zawsze tajemnymi tajemnicami.
8. Kur*icy dostaję jak mi się ktoś w coś wtrąca.
9. Wszystko analizuję, w głowie mam notes, kalendarz i przewodnik turystyczny czy co tam mi jeszcze w danej chwili potrzeba.
10. Zieloną herbatę żłopię na potęgę, lubię zimne piwo, kawy nie pijam.
11. Ulubiona zabawa z dzieciństwa- własnoręcznie „wydawana gazeta”, tytuł- „Chmura”, bo takie słowo umiałam napisać. Prowadziłam również własny program telewizyjny, gadając do skakanki. Porywałam tłumy- moimi wyimaginowanymi widzami były krzaki malin, powiem Wam- w ch*j odbiorców miałam :D
12. Jestem towarzyska, ale lubię spędzać też czas sama ze sobą, szczególnie podczas zakupów.
13. Nie mam prawka, nie czuję wewnętrznej potrzeby. Ale przydałby mi się fajny czarny GMC na złotych spinnerach, koniecznie musiałby być pikapem żebym miała gdzie wozić wyimaginowanego psa, jak w amerykańskich filmach.
14.Wszystko co owocowe lubię, szczególnie żele i balsamy.
15. Kocham góry.
16. Nie znoszę dostawać kwiatów, chyba, że słoneczniki- bo mogę je zeżreć.
17. Namiętnie kupuję buty.
18. Maliny uwielbiam, lody malinowe, wszystko co malinowe ( może dlatego, że maliny były moimi pierwszymi fanami ? :D ).
19. Jak sobie coś postanowię, to żebym miała Krakowowi dostęp do morza załatwić to tak będzie.
20. Kiedy wiem, że mam rację, to nie odpuszczę. Ale przeprosić potrafię jeśli racji nie mam. Tego też wymagam od innych.
21. Nie lubię się do niczego zmuszać i się nie zmuszam.
22. Nie mam kompleksów. Jestem szczęśliwa.
23. Nie mam marzeń- mam cele, które po prostu realizuję.
24. Wierzę w zjawiska paranormalne, sny i takie tam, karty też stawiam.
25. W podstawówce grałam w szkolnym teatrzyku,  obsadzono mnie w  głównej roli- byłam Krasnoludkiem :D Nadal czekam na Oskara.
26. Szybko się nudzę. Na szczęście umiem wymyślać sobie co raz to nowsze zajęcia i wyzwania.
27. Nie mam penisa.
28. Żadne filmy, rozjechane psy i głodujące eskimosy mnie nie wzruszają.
29. Nie wyobrażam sobie być przeciętnym szarym obywatelem nierzucającym się w oczy.
30. Lubię przestrzeń, wkur*iają mnie firaneczki, serweteczki, dywaniki i kurzące się bzdety.
31. Ale wiewiórki, jeże czy borsuki to ja lubię. A c*uj wie dlaczego. Żyrafę chciałabym mieć w ogródku.
32. Kolędy strasznie mnie denerwują.
33. Komunikatywna to ja jestem i owszem, świetnie dogadam się zarówno z menelem pod sklepikiem, staruszką w kolejce jak i z ważniakiem w banku.
34.Kłaki mi na piętach stają kiedy ktoś nagminnie zdrabnia każde słowo lub zwraca się do psów czy dzieci jak do bezmózgich stworzeń. Czaicie takie ti ti ti . Ja pier*olę!
35. Urodziłam się milionerem. Tak się złożyło, że pierwszy milion ciągle przede mną.
36. Chciałabym umieć latać, póki co na razie latam tylko w snach.
37. Kiedy byłam małą karlicą chciałam zostać żołnierzem, pilotem, pogodynką, przewodnikiem i nie wiem czym tam jeszcze.
38. Ciuchy układam kolorystycznie i tematycznie, buty mają stać jak w wojsku, a szafki przed snem mają być pozamykane ;)
39. Lubię obserwować ludzi i tyłki ludzkie, płeć nie ma znaczenia, oby ładne :D
40. Za karła chciałam mieć węża, dostałam szczura. Szczura zjadł kot. Nie wiem co stało się z kotem…
41. Lubię wszystko co kolorowe.
42. Kiedy coś oglądam lub kupuję wącham i dotykam. W granicach rozsądku, chleba paluchami nie macam, a kleju przed zakupem nie wącham :D
43. Jestem oszczędna, ale jak wydaję to z przytupem.
44. Nienawidzę marnotrawstwa.
45.Interesuję się historią regionu, kulturą żydowską i wszystkim co związane z Czarnobylem.
46.Jestem pracowita, ale tylko po to by potem leżeć i pachnieć.
47. Ulubiony film „Miś”.
48. Ulubiony teleturniej „Jeden z dziesięciu”.
49. Lubię wiedzieć wszystko na temat, który w danym czasie mnie interesuje.
50. W podstawówce zapisałam się do harcerstwa. Jak szybko zuchem zostałam, tak przestałam. Drużynę rozwiązano zanim się zawiązała, bo zabrakło chętnych :D
51. Jestę zajebistę :D

Powitanie,czyli preludium do moich przemyśleń

By | Śmietnik | No Comments

Zaprawdę powiadam Wam,niechby każdy człek zębami w radości świecił,niechby śmiechem swym braci swych smagał,niechby od świtu do zmierzchu nie opuszczał go optymizm w ten czas we świecie ustałyby wojny,głód by ustał,a źli ludzie mordów i gwałtów by zaniechali.Żyjąc przepełnieni wiarą,nadzieją,miłością stajemy się ludźmi lepszemi.A niechaj każdy pomyśli o krasnych i radosnych licach urzędników,o człekach posyłających mnogie uśmiechy kiedy mijamy ich w codziennej wędrówce.Jakiż świat byłby piękny,jakiż radosny i euforyją przepełniony!A na ten czas w urzędach twarze spięte,usta w kawie zanurzone mlaskają zuchwale i ku pomocy Ty ich człeku nie użyjesz ni ch*ja.A ludzie bieżący chodnikami i dróg poboczami raz po raz rzucają k*rwami niechęć uzasadnioną powodując.O jakże świat mi się marzy ludzi uśmiechniętych!Lecz często niestety spotykamy pier*olniętych…

Powitanie-sranie w banie :D

By | Śmietnik | 6 komentarzy

Chciałabym serdecznie powitać sama siebie, bo na razie tylko ja to widzę 🙂
Jeśli pojawiłby się ktoś jeszcze- witam również 🙂
Mam w głowie plan by zawładnąć światem, ale to później, tymczasem tu mam zamiar dzielić się moimi wynurzeniami na temat tego co znajdę w drogeriach, mojej łazience i po innych dziurach 🙂
Jeśli ktoś ma ochotę przyłączyć się do pyskatej dziewuchy to zapraszam .
No dobra pierwszy post poszedł…
Teraz to całe pierdolenie ze zdjęciami i takie tam…ufff 😉