Słoneczne migawki

Wspominałam już, że mniej mnie na blogu. Mniej mnie dlatego, że jestem włóczykijem. Kiedy widzę słońce na zewnątrz- ono nie pozwala mi siedzieć w domu. A kiedy gdzieś odpoczywam internety idą w odstawkę. Polecam. Żeby nie było, że porwali mnie kosmici czy coś, postanowiłam uruchomić […]

Czytaj więcej

Wyrwałam niezłe szmaty

  Tak z dupy. Poszłam załatwiać sprawy urzędowe i inne duperele. Był ambitny plan- po załatwieniu co było do załatwienia, siadam do roboty. Ale słońce wyszło, a ja do ciucha skręciłam. Coś tam kupiłam. Wrzucam na świeżo, jeszcze wymiętolone, ale teraz już wyprane i sobie […]

Czytaj więcej

Ale siara!

Jestem, wróciłam do chałupy i do bloga. Kto śledzi mój insta KLIK, ten wie, że szlajałam się po Śląsku, a jeszcze wcześniej po dworkach różnych. No lato, lato- nie będę gniła przed kompem, kiedy ludzie pragną mnie zobaczyć na żywo 😉 Oprócz blogowania, uwielbiam zwiedzać. Na […]

Czytaj więcej

Superbohaterowie są wśród nas!

Tyle się dzieje wokół nas, że aż mi szczęka lata żeby komentować. Sama nie wiem od czego zacząć, bo złe wspomnienia wracają. Dziś jakoś tak same wróciły, przy okazji pewnego postu o modnych ostatnio butelkach do picia. Tak, tak- taka butelka niby zwykła, tylko z […]

Czytaj więcej

Mejkapy od czapy

Oj żem się ujebała z fotkami. Nie dość, że robiłam na raty, żeby na odpierdol nie było, to i światło różne, bo zdjęcia kompletowałam jakiś czas. Potem weź coś wybierz, zmontuj, wyjeb, dodaj eh. Ale mam taką fazę na paletki z My Secret, że nie […]

Czytaj więcej

Biała glinka na syfy i naczynka

Cześć. Żyję. Miałam długi weekend, który zresztą nie wyszedł tak jak chciałam, ale cóż- zrobię sobie długi weekend za tydzień czy dwa ponownie i już. To nie istotne. Istotne jest to o czym chcę Wam dziś opowiedzieć. Jakiś czas temu pokazywałam Wam czerwoną glinkę KLIK, która […]

Czytaj więcej